Wewnątrz pudełka iFoo jest wyposażony w nadajnik HDMI, odbiornik HDMI i dwa kable HDMI (0,3 m i 1 m). Proces konfiguracji jest dość prosty; Wystarczy podłączyć nadajnik do źródła wideo, takiego jak mój laptop, konsola do gier lub telewizor. Zwróć uwagę, że nadajnik wymaga źródła zasilania o mocy 45W, więc będziesz musiał zaopatrzyć się w zasilacz zapewniający wystarczającą moc dla urządzenia. Następnie podłączasz odbiornik do telewizora i czekasz na zakończenie parowania 2 jednostek. Po pomyślnym nawiązaniu połączenia kontrolka zmieni kolor na zielony.
Jeśli chcesz podłączyć Nintendo Switch do telewizora bez stacji dokującej, będziesz musiał użyć szybkiej ładowarki i rozdzielacza HDMI (sprzedawanych osobno), ponieważ Switch nie ma portu HDMI. Naprawdę podoba mi się prosta konfiguracja, ponieważ nie wymaga połączenia Wi-Fi ani instalacji aplikacji. Dzieje się tak, ponieważ iFoo H2 Pro wykorzystywał technologię mmWave zamiast Wi-Fi. Ogromną zaletą mmWave jest szybkość transmisji do 3,96Gbps.
Połączenie bezprzewodowe jest 5 razy szybsze niż Wi-Fi, ponadto nie kompresuje filmów dzięki dużej przepustowości. Dzięki temu będziesz mógł cieszyć się super płynną i wyraźną jakością wideo 1080p prawie bez opóźnień. Testowałem iFoo z moim Nintendo Switchem i Apple TV i byłem pod wrażeniem jego wydajności. Nie czułem żadnej różnicy między iFoo a kablem HDMI, nawet podczas grania w gry. Doświadczenie jest takie samo, ponieważ w ogóle nie ma opóźnień. Co więcej, nieskompresowany dźwięk jest nadal normalnie przesyłany do listwy dźwiękowej po podłączeniu odbiornika do portu HDMI ARC; Obsługuje 7.1 PCM, DTS i Dolby Digital Surround Sound.
Jedynymi problemami podczas mojego testu jest to, że nadajnik nagrzewa się po pewnym czasie, a 2 jednostki czasami nie parują się pomyślnie po ponownym włączeniu. Więc nadal muszę przytrzymać przyciski parowania, aby zresetować połączenie.
Produkt ma oryginalną cenę 269 USD. Moim zdaniem jest trochę drogi i całkowicie polecam, jeśli możesz go kupić za wczesną cenę około 159 USD.