Kiedy myślimy o najpotężniejszych nowych technologiach, łatwo jest skupić się na bardziej ekscytujących gadżetach. Na przykład blogerzy będą pisać o tej samej konsoli do gier przez lata. Będą robić całe artykuły na temat jakiejś niejasnej funkcji karty graficznej i innych drobnych szczegółów.
W pewnym sensie łatwo zrozumieć, dlaczego tym urządzeniom poświęca się tak wiele uwagi. W końcu stanowią dużą część naszej kultury popularnej. Co więcej, są to coś, czego nie możemy się doczekać. Kiedy praca jest skończona, a naczynia z obiadu są czyste, wspaniale jest odprężyć się przy ulubionej grze. Inne technologie, takie jak statek kosmiczny Elona Muska, przyciągają mnóstwo uwagi ze względu na czynnik „wow”.
Ale postęp technologiczny wpłynął na wszystkie aspekty naszego życia. Być może najważniejsze są technologie, które ułatwiają nam codzienne życie. Na przykład dobra zmywarka może zaoszczędzić czas w kuchni. W ten sam sposób dobry odkurzacz oszczędza czas na sprzątanie. Słabe podciśnienie może się zaciąć lub może mieć słabe ssanie i wymagać wielu przejść. W tym przypadku nie chodzi o to, że nie możesz się doczekać odkurzania. Chodzi o to, że nie oczekujesz odkurzania i chcesz, aby było tak szybkie i łatwe, jak to tylko możliwe.
Niedługo dokonamy przeglądu Dreametech P10 oraz P10 Pro. Są to dwie wersje tej samej próżni i mają wiele wspólnego, w tym współczynnik kształtu. Można je ładować, z podstawą ładującą naścienną. Mają nawet większość tych samych nasadek, w tym wysokiej jakości wałek główny z przezroczystą osłoną szczotki.
To powiedziawszy, istnieją również dość znaczące różnice między tymi dwoma, które musimy omówić. Pro oferuje więcej ssania, mocniejszy silnik i dłuższą żywotność baterii, by wymienić tylko kilka różnic. Przyjrzyjmy się bliżej obu tym odkurzaczom zasilanym bateryjnie i zobaczmy, jak działają!
Projektowanie i budowa
Dreametech P10 ma białą obudowę główną, która zawiera silnik, uchwyt i elementy sterujące. Materiał ma matowe wykończenie, co ułatwia utrzymanie w czystości, a także jest odporny na odciski palców. Po obu stronach silnika znajduje się otwór wentylacyjny, który wydmuchuje powietrze podczas pracy odkurzacza.
Chwyt znajduje się tuż pod spodem, dzięki czemu uzyskujesz ładną, lekko przednią równowagę. Jest pochylony do przodu jak chwyt pistoletowy wiertarki ze spustem, który uruchamia silnik. Pod uchwytem znajduje się szeroki, płaski akumulator. Akumulator zapewnia jeszcze większą równowagę, zwiększając wagę zarówno pod, jak i nad uchwytem.
Całkowita waga odkurzacza wynosi 3,59 funta, co ułatwia zarządzanie. Jeśli potrzebujesz odkurzyć walencję lub inny obiekt nad głową, nie jest to zbyt trudne do osiągnięcia. System sterowania jest również prosty i bezpośredni. Z tyłu silnika, u góry, znajduje się okrągły przycisk blokady.
Można to wykorzystać do zablokowania silnika w stanie włączonym. W ten sposób nie musisz przytrzymywać spustu przez cały czas odkurzania. Na dole znajduje się drugi przycisk, który zmienia siłę ssania. Poziom mocy jest wskazywany na wyświetlaczu LED pośrodku, wraz z pozostałym poziomem naładowania baterii. Zobaczysz też kilka lampek ostrzegawczych dotyczących problemów, takich jak zacięcia i niski poziom naładowania baterii.
Tuż przed silnikiem znajduje się przezroczysty cylinder z dużym filtrem wewnątrz. To jest pojemnik na kurz, który ma pojemność 500ml. To mniej więcej średnia dla odkurzacza zasilanego bateryjnie i wystarcza na dużo sprzątania. Oczywiście zależy to częściowo od charakteru twojego bałaganu. Jeśli na przykład czyścisz dużą torbę rozsypanego ryżu, lej samowyładowczy dość szybko się zapełni. Łatwo go też opróżnić. Po prostu odkręcasz go, trzymasz nad koszem i zwalniasz zaczep, aby wypuścić wszystkie zanieczyszczenia.
Wraz z odkurzaczem otrzymujesz również prostą ładowarkę naścienną. To jest białe plastikowe pudełko, które montujesz na ścianie za pomocą śrub. Podłączasz go do gniazdka i wieszasz, gdy nie jest używany. Dzięki temu zawsze będziesz mieć ładunek, gdy go potrzebujesz. Jest też mały plastikowy klips, który służy do zawieszenia ssawki szczelinowej.
Wspomnieliśmy już, że P10 jest dość lekki. Ale co, jeśli chcesz jeszcze mniejszego, bardziej przenośnego odkurzacza? W takim przypadku rozważ Dreametech T30. Jest to kompaktowa próżnia, która jest dostarczana z przedłużaczem i elastycznym wężem do niewygodnych przestrzeni. Ma również bardzo mocne ssanie, aczkolwiek z krótką żywotnością baterii.
Czyszczenie i akcesoria
Do tej pory mogliśmy mówić o P10 i P10 Pro tak, jakby były identyczne. Ale jeśli chodzi o wydajność czyszczenia, zauważysz różnicę. W każdym z nich dostępne są trzy różne ustawienia mocy: eco, medium i turbo; ale na tym podobieństwa się kończą.
Standardowy P10 ma 350-watowy silnik, który jest już dość solidny. Jednak P10 Pro ma mocniejszy 410-watowy silnik. Przekłada się to na różnicę w maksymalnej sile ssania. Podczas gdy standardowy model osiąga maksymalnie 10 000 Pa, Pro może osiągnąć 22 000 Pa. Dla porównania, większość odkurzaczy sztyftowych ma tylko około 14 000-16 000 Pa maksymalnego ssania.
Te odkurzacze mają konstrukcję modułową. Jeśli pracujesz w ciasnej przestrzeni, możesz zamontować osprzęt bezpośrednio z przodu silnika. W przeciwnym razie możesz umieścić je na końcu solidnego aluminiowego pręta przedłużającego. Wędka jest szara w standardowym modelu i koralowa w Pro, ale to czysto kosmetyczna różnica.
Główna szczotka rolkowa jest duża i mięsista. Jest zbudowany głównie z białego matowego plastiku, który pasuje do głównej obudowy. Na spodzie znajdują się duże kółka, co ułatwia przenoszenie zarówno dywanów, jak i solidnych podłóg.
Z przodu pędzelek osłonięty jest przezroczystą plastikową osłoną. Dzięki temu zanieczyszczenia nie wylatują z maszyny. Ale ponieważ jest jasne, możesz łatwo zidentyfikować ewentualne zacięcia lub splątania. Nie żeby to było często problemem. Szczotka w kształcie litery V całkiem nieźle radzi sobie z plątaniną, chociaż żaden pędzel nie jest w 100% odporny na plątanie.
Kolejną rzeczą, którą doceniliśmy, było narzędzie do szczelin i pędzla 2 w 1. To plastikowa rurka ze skośną końcówką, która służy do czyszczenia ciasnych przestrzeni. Można go łatwo wyczyścić między poduszkami kanapy, wzdłuż listew przypodłogowych oraz w innych zakamarkach i zakamarkach.
Na zewnątrz narzędzia znajduje się większa, wydrążona szczotka, którą można przesuwać w górę iw dół. Gdy jest zablokowana w górnej pozycji, szczelinówka działa normalnie. W pozycji dolnej szczotka osłania otwór przed dotknięciem delikatnych powierzchni. Jest to przydatne do czyszczenia klawiatur i innej elektroniki.
Wersja Pro P10 jest również wyposażona w mini rolkę. Jest to kompaktowa wersja głównego walca o szerokości zaledwie kilku cali, z solidną białą obudową. Jest przeznaczony do czyszczenia tapicerki, samochodów i innych powierzchni, na których duży wałek nie byłby praktyczny. A ze względu na mniejszy rozmiar bardzo łatwo go zamontować i używać bez przedłużacza.
Jedna rzecz, z którą P10 nie poradzi sobie, to mokry bałagan. W tym celu będziesz potrzebować środka czyszczącego na mokro/na sucho, takiego jak Dreame H11 Max. H11 Max jest duży i mocny, i poradzi sobie z prawie każdym bałaganem, na mokro lub na sucho. Z drugiej strony ma stosunkowo krótką żywotność baterii.
Bateria i filtry
Jeśli chodzi o żywotność baterii, zobaczysz kolejną różnicę między podstawowym P10 a P10 Pro. Bateria standardowego modelu składa się z siedmiu ogniw o pojemności 2000 mAh. To wystarcza na nawet 50 minut czyszczenia. Jednak te 50 minut opiera się na czyszczeniu w trybie eko.
W przypadku bardziej uporczywego bałaganu może być konieczne użycie trybu średniego lub turbo. Dają one odpowiednio 20 minut i 8 minut czyszczenia. To wciąż dużo do posprzątania większości pokoi. Ale jeśli sprzątasz cały dom, możesz woleć trochę więcej mocy.
Model Pro ma ulepszoną baterię z siedmioma ogniwami 2500 mAh, która zapewnia 25% więcej mocy. W rzeczywistości nie zapewnia to jednak 25% dłuższego czasu pracy na baterii. Pamiętaj, że Pro ma mocniejszy silnik, który zużywa więcej mocy na minutę. Mimo to patrzysz na próżnię z nieco większą wytrzymałością.
Żywotność baterii w trybie turbo jest taka sama i wynosi około ośmiu minut. Ale na średnim poziomie uzyskasz 25 minut działania, które w trybie ekonomicznym wzrasta do 60 minut. Więc nadal szukasz dużego zasięgu. To powiedziawszy, ładowanie trwa nieco dłużej w Pro dzięki większej baterii. Standardowy P10 ładuje się w około dwie godziny, ale Pro może zająć nawet trzy godziny.
Jeśli potrzebujesz jeszcze trwalszej baterii, spójrz na Dreame Bot Z10 Pro. Działa do 2 ½ godziny i jest również zautomatyzowany, więc sprząta Twój dom za Ciebie. Z drugiej strony nie ma tak dużego ssania, jak żadna z wersji P10.
Filtr wewnątrz pojemnika na kurz P10 w końcu się zatka. Na szczęście można go całkowicie prać, więc nie musisz kupować żadnych zamienników. Po prostu wyjmij go, przelej przez niego trochę wody i poczekaj, aż wyschnie. Mimo wymiennej konstrukcji jest zaskakująco skuteczny. Ten filtr usuwa 99,89% cząsteczek o wielkości zaledwie trzech mikronów. To nie do końca klasa HEPA, ale jest bardzo zbliżona.
Ostateczny werdykt
Dreametech P10 i P10 Pro to potężne odkurzacze. Dzięki ssaniu 20 000 Pa i 22 000 Pa poradzą sobie z niemal każdym bałaganem, jaki rzuca na Ciebie życie.
Są dobrze zaprojektowane, z fajną kombinacją szczoteczki/szczelinarki i mocnym głównym wałkiem. W wersji Pro otrzymujesz również wygodny mini wałek. Możesz także skorzystać z prostych elementów sterujących i potężnego filtra. Jest tu wiele do polubienia i bardzo mało do narzekania.